Zaczęliśmy od godziny zajęć plastycznych. Było malowanie palcami ...
Malowaliśmy również obrazki poprzez dmuchanie na farbę przez słomki.
Niekiedy potrzebna była pomoc przy wykończeniu pracy ...
W ruch poszła również krepa i bibuła.
Kolejna godzina upłynęła w domku wybudowanym przez dzieci. Był głuchy telefon ...
Gra na instrumentach ...
Budowanie wieży ...
Wszystko co dobre - szybko się kończy...
A to wystawa prac, które powstały w pierwszy wtorek działania naszego wakacyjnego klubu dla dzieci.
Było super.
OdpowiedzUsuńSzczególnie bitwa klockami. : p
To do 14 ; **
Było świetnie ;p
OdpowiedzUsuń